Linie tymczasowe to obecnie już codzienność w większości polskich miast. Wprowadzanie tego typu tras było spowodowane m. in. remontami, ważnymi wydarzeniami masowymi, bądź innymi niecodziennymi sytuacjami.
W tym artykule przedstawimy najbardziej uczęszczane linie specjalne.
 |
| (fot. prostozopolskiego.pl) |
Najbardziej znaną mieszkańcom naszego miasta linią jest linia 9BIS oraz 0. Są to linie uruchamiane wyłącznie podczas uroczystości Wszystkich Świętych 1 listopada.
Innym przykładem jest linia 8BIS, która jest uruchamiana podczas festiwalu "Master Truck", aby ułatwić dojazd do lotniska w Polskiej Nowej Wsi. W tym roku (2020), ze względu na epidemię, połączenia nie uruchomiono.
Dawniej linie specjalne obecne były również w czasie Festiwalu Polskiej Piosenki - były to F, F10 i F12. Obejmowały one m. in. Grotowice, Chabry i Centrum KFPP. Od kilku lat połączenie również nie było uruchamiane.
W okolicach roku 2010 kursowała linia 9S - kopia urywków ówczesniej trasy linii 9 (która wtedy kursowała jeszcze w okolicach Sławic). Linię zlikwidowano po ukończeniu robót drogowych w kilku miejscach na mieście.
Pewnego dnia w Opolu było głośno o linii P - woziła ona przez zaledwie kilka lat studentów na Piastonalia przy kampusie Uniwersytetu Opolskiego. Linia obejmowała swoją trasą Politechnikę Opolską przy ul. Prószkowskiej, oraz zatrzymywała się w obrębie tzw. Miasteczka Akademickiego przy ul. Katowickiej.
Za którymś razem studenci w drodze powrotnej z imprezy kompletnie zdewastowali autobus, który był jednym z nowszych modeli obecnych w opolskim MZK. Z tego powodu, miasto, w obawie o stan nowszych wozów, rok później do pełnienia służby na linii P wysłało 3 Ikarusy 280.26. Rok później również z autobusu na Piastonalia zrezygnowano.
Ciekawostką jest to, że Ikarusy były już w zasadzie wtedy przygotowane na wyjazd na linię o specyficznym oznaczeniu literowym - wówczas w nowszych pojazdach dużo czasu zajmowało programowanie linii literowanych na wyświetlaczach cyfrowych i magnetycznych. Ikarusy miały już na swoich "filmach" (rolkach z płótna z namalowanymi numerami linii) wymalowaną linię "P". Była to pozostałość po starej linii P, która umożliwiała Opolanom podróże do pobliskiego Prószkowa. W 2003 roku linię jednak zlikwidowano, a do tego czasu do Prószkowa nie jeździ nic.
Inną linią, która dość niedawno jeszcze jeździła po mieście było 28 BIS - Linia, która uzupełniała braki w kursach linii nr. 28, spowodowane remontem ul. Tysiąclecia. Wtedy pojawiła się okazja przejazdu autobusem miejskim przez nieobsługiwaną przez MZK ul. Wilsona.
Podczas nocy zakupów w C.H. Karolinka uruchomiono linię 5K, która za darmo dowoziła pasażerów na teren galerii. Wcześniej istniało także regularne połączenie z C.H. Karolinka za sprawą linii K, ale szybko ją zlikwidowano.
Ciekawym przypadkiem jest linia H. Kursowała między 2002 i 2003 rokiem. Uruchomiono ją m. in. ze względu na napływające wnioski mieszkańców o poprawę sytuacji związanej z komunikacją miejską w rejonie dzielnicy Grotowice. Podobnie jak linia S, linię H wielokrotnie zawieszano i ponownie uruchamiano. Ostatecznie linia H zniknęła z krajobrazu miasta pod koniec 2003 roku.
Kolejna trasa to linia T. Tak - nie ma błędów. Linia T kursowała jako darmowy autobus od okolic szpitala przy al. Witosa, do Dworca Głównego. Wykonywano także kursy z wariantami skróconymi do ul. Ozimskiej (przystanek przy galerii Opolanin).
Ciekawym smaczkiem pozostaje dotąd niewyjaśniona zagadka dotycząca rzekomego kursowania linii N4. Według legendy kursowała przez 1 dzień (właściwie noc) na krótko przed likwidacją linii N3. Rzeczywiste istnienie linii nie jest jednak w 100% pewne - jest to tylko legenda. Inni mówią, że linia N4 kursowała w czasie KFPP w 2011 roku; opinie w tym wypadku nie są jednak zgodne. Padały twierdzenia o linii N4, ale również o NF, FN, FF... Jednakże według wielu, istnienie linii N4 to tylko legenda.
